Arcybiskup Marek Jędraszewski udzielił wywiadu portalowi PCh24.pl. Słowa przezeń wypowiedziane stanowią bardzo ważny głos polskiego Kościoła – precyzyjnie definiujący źródła kryzysu Europy. Krakowski metropolita doskonale zdaje sobie bowiem sprawę, że trwa zacięta walka o nasze dusze, i że usuwanie z przestrzeni publicznej znaków chrześcijaństwa, jest jednym z jej objawów.
Nie sposób nie zgodzić się z krakowskim arcypasterzem, gdy definiuje strategię sił antychrześcijańskich jako narrację post-prawdy. Gdy mówi, że nowy etap walki z chrześcijaństwem zakłada konieczność wygumkowania świętej wiary katolickiej z historii Starego Kontynentu. Trudno też nie zgodzić się z trzeźwym osądem metropolity, że oto proponuje nam się nowe, „europejskie” wartości, ale nikt nie wie, czym one są i co oznaczają.
Wesprzyj nas już teraz!
Arcybiskup Jędraszewski odważnie porównuje usuwanie krzyży przez europejskich lewaków do działań hitlerowców czy bolszewików. To mocne słowa, ale precyzyjnie oddające powagę sytuacji. Warto odnotować również, że hierarcha zauważa, iż poziomy walki z chrześcijaństwem (tak zwana „mądrość etapu” rewolucji) są zróżnicowane i w Polsce, z oczywistych przyczyn, na razie sprawdza się tylko, na jak wiele pozwolimy i jak szybko zgodzimy się na implementację nad Wisłą „dyktatury relatywizmu”.
Lewicowe media bardzo często atakują krakowskiego metropolitę – arcybiskup Jędraszewski nie pasuje bowiem do ich wymarzonej koncepcji kapłana „poprawnego politycznie”, wypowiadającego się jedynie na „wygodne” tematy. Wywiadem udzielonym naszemu portalowi raz jeszcze swą bezkompromisowość potwierdza. To bardzo ważne słowa. A głos z Katedry Wawelskiej pozostaje przecież niezwykle wpływowy nie tylko w Polsce, ale także w całej Europie!
Zapraszam do zapoznania się z treścią tej rozmowy.
Krystian Kratiuk
Redaktor Naczelny PCh24.pl
